Nowe nagranie z Putinem. "Tak wygląda strach"
Prezydent Rosji Władimir Putin wziął udział w wigilii paschalnej w soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie, największej prawosławnej świątyni w Rosji. Nabożeństwo odprawił patriarcha Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej Cyryl.
W ciemnym garniturze, trzymając w ręku świecę, przywódca Kremla w towarzystwie mera Moskwy Siergieja Sobianina na słowa patriarchy odpowiedział tradycyjnym "Prawdziwie zmartwychwstał".
Media i komentatorzy o strachu rosyjskich władz
W trakcie uroczystości, transmitowanej na żywo przez telewizję, uwagę mediów oraz komentatorów przyciągnął kordon służb bezpieczeństwa otaczających Putina i Sobianina. Z politykami kontakt miał tylko patriarcha Cyryl, któremu również miała towarzyszyć ochrona.
"Tak wygląda strach" – komentuje sytuację doradca szefa MSW Ukrainy Anton Geraszczenko.
"Patriarcha moskiewski Cyryl przybył na nabożeństwo wielkanocne w towarzystwie rekordowej liczby ochrony - około 20 osób. A cały oddział Federalnej Służby Bezpieczeństwa ustawił się w trzech rzędach wokół Soboru Chrystusa Zbawiciela w Moskwie" – relacjonuje dalej ukraiński polityk.
"Car Putin i mer Moskwy tradycyjnie chowali się przed ludźmi bliżej ołtarza. Czego boi się elita rządząca Rosją? – pyta dalej Geraszczenko.
"Sprawiedliwy i trwały pokój" dla narodów Rosji i Ukrainy
W przesłaniu do wiernych z okazji Wielkanocy Cyryl zaapelował o "sprawiedliwy i trwały pokój" dla narodów Rosji i Ukrainy.
Mówiąc o osobach znajdujących się na obszarach ogarniętych wojną przywódca rosyjskiego prawosławia stwierdził: "My, chrześcijanie, nie możemy pozostać obojętni na kłopoty i trudności naszych braci i sióstr, których serca są rozpalone ogniem sporów wewnętrznych. Wznosimy więc gorące błagania do Pana, aby przez swoje miłosierdzie i dobroć uleczył rany cielesne, a przede wszystkim duchowe, pocieszył w każdym smutku i obdarzył trwałym i sprawiedliwym pokojem bratnie narody, które wyszły z jednej dnieprzańskiej chrzcielnicy".
Jak podaje agencja informacyjna Tass, w soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie obecni byli arcybiskup Paolo Pezzi, metropolita archidiecezji Matki Bożej w Moskwie i przewodniczący Konferencji Katolickich Biskupów Rosji, oraz arcybiskup Giovanni d'Aniello, nuncjusz apostolski w Federacji Rosyjskiej. Obaj przedstawiciele Kościoła katolickiego zasiedli w centralnej części katedry wraz z wiernymi prawosławnymi.